www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl

[Dada]

Lekarze też juz mi wszystko zapisywali... Miałam 2 tygodnie l4, wszystkie codziennie prane, ozonowane, parowane itp.. Lekarze mają podzielone zdania na temat invectoscabu w ciąży.. Idę w środę do innego.. Wysypana jestem tylko pod pachami dużo i 3 krosty na biodrze. Więc raczej w niewidocznym miejscu. Już próbowałam wszystkiego i cały czas wraca...

[Milo54]

Dada, ale jak w ciąży to masz zginąć od świerzbu? Lekarze bez wyjątku o permetrynie nie mają pojęcia, jak trzeba to nawet chemię przeprowadza się w ciąży. Kochana smaruj się koniecznie intensywnie teraz żeby jak najszybciej się wyleczyć. Benzoesanem może nawet 3 dni wystarczy

[Wnukovsky]

Mi to już ręce opadają. Przestaję wierzyć, że kiedykolwiek się wyleczę Żadnej poprawy. Smaruję kilka razy dziennie miejscowo i zero poprawy

[Milo54]

Wnukovsky, wrzuć może zdjęcia?

[Wnukovsky]

Milo, dodałam. Ogólnie nie ma może dramatu, ale jest to upierdliwe bo już borykam się z tym tyle czasu Ostatnim razem miałam tylko jedną, a teraz kilkanaście taki plam/ guzków. Dodam, że u mnie w domu nikt już nic nie ma, z osobami, które się do dupy leczyły ucięłam kontakt. U mnie nowego tez nic nie wychodzi tylko te stare No i swędzą, a smaruję naprawę pilnie kilka razy dziennie.

[Wnukovsky]

Zastanawiałam się już czy ten świerzb nie uodpornił się na ten preparat :/ Ogólnie staram się nie drapać, żeby nic nie roznosić, ale jak już się podrapie to masakra :/

[Milo54]

Wnukovsky,no faktycznie te krosty nie wyglądają dobrze i te duże plamy takie dziwne. Ja bym na twoim miejscu zmieniła trutkę do smarowania. Nie wiem już czym się aktualnie smarujesz, ale to nie jest uodpornienie świerzbu na preparat tylko taki jest twój organizm, trzeba zmienić preparat

[Wnukovsky]

No pierwsze leczenie było super i efekty super. A teraz nic. ANTISCABIOSUM 25% cały czas. Zmienić tylko pytanie na co? Permentyna odpada oczywiście bo nie zaryzykuje przy kotach. :/ No i pytanie czy znów cała powinnam się smarować? Moja skóra to już ma dość :/

[Milo54]

Wnukovsky, zaryzykuj permetrynę i smaruj się bardziej miejscowo. Załozysz na to ubranie to kotu nie powinno zaszkodzić

[Wnukovsky]

Milo, kupiłam Infectoscab i dziś zacznę miejscowo. Stres mam bo boję się, że zaszkodzi kotom. Ja z tych panikar jeśli o nie chodzi
Rozważam jeszcze siarkę bo mam długi weekend-5 dni. Boję się, że to już się rozeszło po całości.
Starszy siostrzeniec ma kilka takich grudek jak ja, ale mniejszych też miejscowo.
Młodszy dużo więcej mini czerwonych ranek, ale on akurat jest alergikiem
No i chyba aktualnie będę szukać mikroskopu bo można się w nieskończoność smarować

[Milo54]

Wnukovsky, o, mikroskop to świetny pomysł.

[Wnukovsky]

Milo, też tak myślę. Mi mówią, żebym szła do lekarza. Ciekawe co mi powie 🤣🤣🤣 Pewnie, że pokrzywka znów. Już wolę te pieniądze wydać na mikroskop 🙈

[Milo54]

Wnukovsky, z ponownego pójścia do lekarza to ja już 12 lat temu zrezygnowałam, bo wywnioskowałam, że nie ma sensu. Mnie obsypało jeszcze bardziej krostami po posmarowaniu się Infectoscabem, zadzwoniłam do tej dermatolożki i mówię jej o tym a ona mi odpowiada, że to pewnie uczulenie, że to taka skuteczna maść i żebym przyszła za 2 tygodnie. No maść jest skuteczna pod warunkiem, że smaruje się nią tak jak w mojej metodzie leczenia.Wtedy wizyta kosztowała 150 zł., pomyślałam sobie, że to bez sensu wydawać kasę na następną wizytę i wzięłam sprawy w swoje ręce.

Mikroskop kupisz za kilkadziesiąt zł, więc ta inwestycja bardziej się opłaca i będziesz przynajmniej wiedziała czy w tych krostach coś jest. MagdaKa wszystko fajnie opisał, poczytaj. A u niej leczyło się 7 osób

[Wnukovsky]

Milo, zamówiony i czekam niecierpliwie. Ogólnie stres na maxa bo co innego mieć, a co innego widzieć, że się ma. A też nie chcę zmuszać najbliższych do smarowania bez posiadania 100 pewności bo oni mają już dość tematu świerzbu Zwłaszcza, że nikogo nie atakuje oprócz mnie i dzieci. Ja na razie smaruję się permentyną miejscowo i tyle. Teraz wyskoczyły mi inne pryszcze. Możliwe, że reakcja alergiczna na świerzb?
Ogólnie plan jest taki, że jeśli u siebie znajdę to ja leczę się siarką bo nie ma opcji 21 smarowania przy kotach permentyna całościowo, a reszta benzoesan benzylu 25% bo myślę, że jak na kogoś nie działa to na mnie.
Ogólnie też myślę, że najbardziej babrają mi się miejsca przy cyckach bo akurat tam się kończy stanik. Proszę trzymać kciuki bo niedługo skończę w psychiatryku 🤡

[Milo54]

Wnukovsky, oj tam, oj tam, do psychiatryka jeszcze daleka droga


Myślę, że pplan masz dobry więc oczywiście trzymam kciuki.

Faktycznie pod cyckami i biusthalterem gady mają dobre warunki A moze spróbować bez? A może biustonosz nasmaruj od spodu permetryną tak aby gady miały jej w nadmiarze?

[Wnukovsky]

Milo, no na razie poszłam Twoją myślą i chodzę bez. W ogóle smaruję się od poniedziałku permentyną a dalej to swędzi 🙄 Już ja się obawiam, że jest odporny na wszystko.
Ogólnie też miałam rozkminę jak to jest, że te gule, które ja mam to są dokładnie w tych samych miejscach co za pierwszym razem. 🙈
Nie mogę się doczekać aż ten mikroskop przyjdzie.

[Milo54]

Wnukovsky, ja też sie nie mogę doczekać twojego mikroskopu

[Dawid]

Hej, trafiło i na mnie. Jakos w sierpniu spotkałem sie z dziewczyna, po miesiacu od spotkania zaczeło mnie swedziec ciało. Dermatolog powiedział, że to alergia. Tydzien temu przypomniałem sobie, że owa dziewczyna miała dziwne krostki na rękach. Napisałem do niej i co? Okazało się, że miała świerzba (nie poinformowała mnie, zdiagnozowali u niej jakos tydzien po naszym spotkaniu). Najciekawsze, ze jest juz zdrowa i wyleczyła się lekiem Posela i maściami, smarowała tylko krostki.

Poszedłem do dermatolog, dostałem też Poselę i crotamiton. Lekarka kazała mi spakować wszytkie ubrania na 6 tygodni do worka (LOL) i ze to się ogarnie. No i zażyłem lek, posmarowałem sie cały mascią, a na drugi dzien wyskoczyły nowe krostki! Domyslam sie ze to reakcja alergiczna na martwe swierzbowce. Dzis posmarowaem sie cały Skinscabem i czekam az przyjdzie mi zamówiony Afanisept.

A i w ogóle ja mam bardzo małe krostki, w ogóle inaczej wygląda to niz w internecie. Na poczatku myslalem ze to zapalenie mieszkow wlosowych.

Martwie sie tylko o to, ze za 3 tygodnie lece do Japonii... boje sie ze nie wyzdrowieje i co wtedy...

BLAGAM NIECH MNIE KTOS POCIESZY ZE TO WYLECZE

[Milo54]

Dawid, a mógłbyś opisać dokładnie jakie masz wszystkie objawy? Jaki świąd i kiedy, czy świąd narasta w nocy pod kołdrą? Zrób zdjęcia krost i zamieść w galerii na samej górze i daj o tym znać

[Milo54]

Acha, worki sobie daruj, świerzb nie przeżywa tak długo poza naszym organizmem

[Dawid]

Objawy przed leczeniem miałem mniejsze niz mam teraz, miałem krostki swedzace na rekach, nogach, brzuchu i posladkach. po wzieciu leku w sobote, i smarowaniu sie cały weekend crotamitonem i BB, zauwazylem ze pojawiaja mi sie nowe wypryski swędzące, na nogach, rekach i brzuchu. przejrzałem zagraniczną literauture i mowia tam o tzw 'nodular scabies' ktore powstaja po leczeniu jako reakcja alergiczna na martwe swierzby i ich odchody. jako biolog, wnioskuje ze to ma sens. i tez wyjasnialoby czemu teraz sie tego pojawia wiecej. co sadzicie?

[Dawid]

Zdjecia dodałem do galerii. Błagam niech mnie ktos pocieszy ze pokonam to do 3tyg, ja nie chce rezygnowac z wakacji w Japonii. Mam zaburzenia lękowe i juz odeszła mi nawet chęć do zycia, w nocy budze sie z atakami paniki.

[Milo54]

Dawid, nie odpowiedziałeś na moje pytania

[Dawid]

W nocy nie jest to jakies duze, na pewno swedzenie nie jest calyczas. Bardziej jak poruszam te krosty. No i czuje lekkie mrowienie pod wplywem wody z prysznica.

[Milo54]

Dawid, przyczyn pojawienia się krost i świądu może być bardzo dużo.

Ty nie masz żadnych typowych objawów świerzbu.

Sprawdź czy nie masz jakiegoś uczulenia.

Może przyjmujesz jakieś leki lub wyszukane suplementy to poczytaj o ich nieporządanych następstwach lub z czym nie należy ich łączyć.

Co to jest u ciebie BB, benzoesan benzylu?

[Dawid]

Hej to na pewno swierzb, zarazilem sie podczas seksu od dziewczyny ktora to miala. Mam w typowych miejscach krosty, swedzi, swedzi pod goraca woda, mialem wczesniej tez te scabies burrows, na brzegu palca pojawily mi sie tez takie pecherzyki z plynem

[Wnukovsky]

Ja szczerze mówiąc uważam, że świerzb trudny do diagnozy i do całkowitego wyleczenia bez nawrotów trudniejszy niż się wydaje. Najlepsza chyba opcja i żałuję, że tak późno podjęłam decyzję to zakup mikroskopu i sprawdzanie. Ja miałam przekrój każdej możliwej chyba wysypki przy świerzbie. Małe białe, małe czerwone, duże czerwone plus siniaki 😅 Także polecam mikroskop i możliwe, że skończymy wszyscy razem na oddziale w psychiatryku 🤣🤣🤣

[Milo54]

Dawid, ale objawy po miesiącu? Trochę to niemożliwe. A do tej pory to byłbyś już obsypany krostami a u ciebie to je ledwo widać. Jak zamówiłeś afanisep to smaruj się oczywiście i zobaczymy czy to da jakiś efekt. Najszybcie j świerzb leczy się benzoesanem benzylu

[Dawid]

Przeciez w literaturze jest jak byk napisane ze objawy moga byc od 3-6 tyg po zakazeniu

[Dawid]

W kazdej praktycznie publikacji czy ksiazce jest tak:

In people who have never had scabies, it will take 4–6 weeks for symptoms to begin. During this period, the infested person can spread scabies. In people who have previously been infested with scabies and are exposed again, symptoms can begin within 1–4 days

[Wnukovsky]

Ja też miałam objawy po około miesiącu. 🙈

[Wnukovsky]

I ogólnie wydaje mi się, że pierwszy objaw można przegapić

[Milo54]

Ja nigdy wcześniej nie miałam świerzbu a pierwsze objawy pojawiły się już po tygodniu. Myślę, że nie tyle można przeoczyć świerzb co pomylić np.z alergią. Ja miałam po kilka krostek przy łokciach i wiedziałam, że je mam. O świerzbie nawet nie pomyślałam, myślałam, ze to uczulenie. Gdy krosty przeniosły się na dekolt to poszłam do lekarza. Tam obejrzano mnieprzez dermatoskop podświetlając sobie moje ciało lampą i lekarz stwierdził AZS. Właściwą diagnozę postawiono po 2 miesiącach, ale wtedy to byłam już caluteńka w krostach. Nie przywiązywałabym się do publikacji, bo nie zdają egzaminu. Tak samo wszystkie publikacje mówią, że do leczenia wystarczy 1 smarowanie Infectoscabem a jak to w realu wyglada to wszyscy wiedzą.

U Dawida po prostu nie ma w zasadzie żadnych objawów świerzbu, bo krostki maleńkie, świąd też niewielki a wnocy się nie nasila. Nie chciałabym żeby Dawid na siłę wmawiał sobie świerzb, ale też nie wykuczam go, bo objawy sobie a życie sobie. Tak jak pisałam wcześniej, smaruj się Dawid na okrągło i zobaczymy jaki będzie efekt. Zrób sobie zapas permetryny i zabierz go ze sobą do Japoni. Krem też zabierz albo w pudełku po kremie zabierz mazidełko. Nasmarowany na pewno nikogo nie zarazisz. Żal by było tak pięknej wycieczki

[Dawid]

Zrobilem masc z Afaniseptem, ale mam wrazenie ze ona na skorze sie troche zbryla i po zachnieciu pyli. To ok?

[Dawid]

A pytam bo nie wiem czy sie dosmarowywac, czy permytryna i tak osiada na mnie

[Milo54]

Dawid, tak, krem z mazidełka wsiąka w skórę a na wierzchu zostaje proszek i on "pyli" i osadza się i na skórze i na ubraniach i na pościeli i wszystko impregnuje permetryną więc przy tej metodzie jest ta wygoda, że nie trzeba bez przerwy prać ubrań ani pościeli, bo one też nas chronią. Myślę, że nawet dają lepszy efekt niż u tych, którzy mimo wszystko nadal zmieniają i ubrania i pościel. Dosmarowywać trzeba nowe krosty

[Dawid]

Dzieki w nocy o wiele mniej juz swedziało, a dzis rano na zgieciu reki pojawiła sie nowa krosta typowa dla swierzba. domyslam sie ze to reakcja alergiczna na martwego dziada.

mam nadzieje ze w trzy tygodnie to załatwie. dobrze ze mieszkam sam, to łatwiej mi o reżim higieniczny.

[Milo54]

Dawid, nie, to nie jest reakcja na martwego świerzbowca. To są normalne krosty świerzbowe, bo pod skórą wciąż wylęgają się nowe świerzbowce i to jest właśnie powód dlaczego 1 smarowanie się permetryną nie pomaga. Koniecznie dosmarowywój te nowe krosty.

Akurat reżim higieniczny przy tej metodzie nie jest wymagany. Jeśli wybrałeś metodę " 1 smarowanie na 3 dni" to myjesz tylko twarz,nogi i części intymne i smarujesz je ponownie. Jeśli chcesz myć się codziennie to i smarowanie każdego dnia po myciu. Nie mam pewności czy zakodowałeś, że nie zmieniamy przy tej metodzie ubrań każdego dnia, również pościeli.

Zostaw te wszystkie zagraniczne portale i naukowe wywody, bo w życiu to wygląda inaczej niż w labolatorium.

Dopiero kroosty po świerzbowe są reakcją na pozostające nadal w kanalikach odchody świerzbowców, ale o tym możemy mówić dopiero po skończonej kuracji. Teraz to są krosty świerzbowe

[Dawid]

Hej, jedyne czego teraz potrzebuje to obiektywne słowo wsparcia, że jeśli będę wszystko dobrze smarował to wyzdrowieje do 14 listopada i polece zdrowy do Japonii.

[SantaClarita]

Cześć. Przychodzę do Was po pomoc. Przypuszczam, że złapałam to dziadostwo i chciałabym poprosić o waszą obiektywna opinię. Razem z Synkiem 5letnim walczymy z uporczywym świądem. Świąd wybudza nas w nocy, po ogrzaniu ciała staje się nie do wytrzymania. ja miałam 3 bąble między palcami, synek na podeszwie stopy. Jesteśmy po 2 zastosowaniach Infectoacabu, za każdym razem pierzemy wszystko, prasujemy, zmieniamy codziennie pościele ręczniki itd. I najpóźniej po tygodniu świąd wraca. Pamiętam że zaczęło się to ok. 2 mcy temu podczas ćwiczeń. Kiedy rozgrzewał mi się ciało czułam że swędzą mnie nogi. Temat zupełnie zbagatelizowałam. Potem pojawiły się 2 kropki na brzuchu (teraz już zbladły). Od ok. miesiąca temat wraca jak bumerang. Od drapania jestem już cała w siniakach 😞 wczoraj kolejne smarowanie Infectoscabem, dzisiaj swędzi mnie jak cholera. Synek w nocy już się budził na drapanie. Dodam, że męża i starszego syna nic nie swędzi. Dzisiaj zapisana jestem do dermatologa, ale czytając Wasze historie boję się że wyrzucę tylko kasę w błoto Milo, podpowiedź co robić
Czy afanisept jest bezpieczny dla dziecka?