 |
www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl Walczysz ze świerzbem ,lekarz przepisał ci kurację,która nie działa a ty już nie wiesz czy masz iść do kolejnego dermatologa czy może do psychiatry.Tu znajdziesz moją metodę wyleczenia się ze świerzbu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MagdaKa
Dołączył: 29 Gru 2023
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:28, 16 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Milo54, wrzucam dwa zdjęcia do mojej galerii. Jestem przerażona.. kilka dni temu młodej (4 latka) wyskoczyła krosta na pośladku. Nie zeszła, a obok niej pojawiły się kolejne. Jutro wieczorem będę to oglądać pod mikroskopem, ale boje się, że to źle wróży 😔 smarujemy się wszyscy codziennie od 20 dni, mieliśmy właśnie kończyć a tu takie coś. Co robić jeśli się okaże że to świerzb? Aż mi się płakać chce.. jak to możliwe że on by się jeszcze uchował po tylu dniach codziennego smarowania? Mała jest kąpana co 3 dni a codziennie jest dosmarowywana kremem i tak. Jeśli się okaże że jednak to świerzb to co dalej? Kończyć smarowanie zgodnie z planem a tylko u niej smarować dalej, ale już tylko to miejsce? Czy dalej ciągnąć całe ciało? I co z resztą domowników? Wszyscy mają się dalej smarować czy koniec? Doradź proszę 🙏🙏 jestem załamana.. już nie mam siły 😔😔
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jenny
Dołączył: 31 Gru 2023
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:54, 16 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
MagdaKa spokojnie… moim zdebiem to wygląda jak reakcja alergiczna może być na Permentyne… jak smarujecie się tak długo i dosmarowujecie to nie wiem skąd by to miało dalej na Was żyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MagdaKa
Dołączył: 29 Gru 2023
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:58, 16 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Dzięki Jenny, też mam taką nadzieję. Jutro będę miała podgląd z mikroskopu na to, okropnie się stresuje. Nie wiem co zrobię jak się okaże że to dalej świerzb. Już na prawdę jestem wykończona. Leczymy się w 8 osób, każdy jest na skraju wytrzymałości :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jenny
Dołączył: 31 Gru 2023
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:01, 17 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Wiem wierzę, ja walczę już pół roku. Partner się buntuje nie chce się smarować. Bo mówi że mu nic nie jest. U mnie i u starszej córki mija tydzień od smarowania. Narazie cisza nic nie wyłazi. Zobaczymy co dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zun00
Dołączył: 17 Sty 2024
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 2:25, 17 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Hej kochani!
Na wstępie od razu dodam, że mega się cieszę, że powstało kiedykolwiek takie forum, bo nie tylko daje praktyczne rady, ale jak to w moim przypadku również, mega wspiera mentalnie, bo jestem pewna, że się ze mną zgodzicie w sprawie cierpienia wewnętrznego również przy tym dziadostwie, żeby nie użyć brzydszego słowa. Zaraziłam się tym gdzieś w sierpniu, a mamy styczeń i nadal walczę. Były momenty gdzie udawało mi się, że jest okej, ale dopiero tutaj mnie uświadomiliście dlaczego. Potem pewnie wylegały się nowe i nowe, a ja, głupia, myślałam, że jednorazowe smarowanie magicznie usunie tego świerzba. Fortuna oczywiście wydana na infectoscaby, bla bla bla. Dobrze chociaż, że z zakupem Poseli się wstrzymałam, bo oczywiście też została mi przepisana. Planuję zakup saszetki permetryny i rozrobienia jej. Będę tego używać dotąd, aż nie pozbędę się dziada. Najgorzej, że mój chłopak też z tym walczy i nie może się tak samo pozbyć.
To jest tak przykre, że świerzb jest spychany na dalszy plan gdzieś w medycynie, podczas gdy ludzie nie tylko cierpią fizycznie, ale też nie mają ochoty jakkolwiek funkcjonować. Co by nie było, cieszę się, że tu trafiłam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MagdaKa
Dołączył: 29 Gru 2023
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:54, 17 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Zun00, witamy w naszym nieszczęśliwym gronie. Trzymam kciuki za Ciebie i za resztę, że w końcu się tego g*wna pozbędziemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:07, 17 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
MagdaKa, no kuźwa, źle te krosty wyglądają. Obejrzyj oczywiście pod mikroskopem. Lepiej u małej smarować jeszcze całe ciało, bo nie wiadomo czy to się na pupie wykluło czy gdzie indziej a ona dziada przeniosła na pupę. Daj znać co znalazłaś, może to tylko po świerzbowe....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MagdaKa
Dołączył: 29 Gru 2023
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:26, 17 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Milo54, kurcze zmartwiłas mnie. Zobaczę co mikroskop wykaże. Czyli małą smarować całą jeszcze tydzień czy dłużej? A co z resztą domowników? Wszystkim przedłużyć smarowanie o tydzień?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
susane
Dołączył: 12 Lis 2023
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:52, 17 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Koniecznie sprawdź pod mikroskopem bo ta mocno czerwona krosta wygląda jak norka, ja miałam identyczną pod pachą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MagdaKa
Dołączył: 29 Gru 2023
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:26, 17 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Młoda przejrzana mikroskopem - zero oznak że jest aktywny świerzb, nie ma nie, krosty wyglądają na zbliżeniu na typowo alergiczne. Jedna typowo od permentyny a dwie najgorsze ewidentnie poświerzbowe. Jestem taka szczęśliwa, że aż mam ochotę skakać i śpiewać 😁
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patrico
Dołączył: 09 Sty 2024
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:24, 18 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
MagdaKa nawet nie wiesz jak się cieszę Twoim szczęściem. Susane, Milo u mnie sytuacja wygląda bardzo dobrze wszystkie czerwone punkty się goją skóra dochodzi do siebie nie widać na chwilę obecną żadnych nowych zmian cały czas Afinosep nałożony na skórę prysznic co dwa dni i dodatkowo Posela wzięta rozbijam to dziadostwo z obu stron nie widać też na chwilę obecną reakcji alergicznej i naprawdę tak ogromnie się cieszę, że was znalazłem bo myślę, że dalej bym walczył z tym octem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MagdaKa
Dołączył: 29 Gru 2023
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:19, 18 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Patrico, jesteś na dobrej drodze do wyzdrowienia cieszę się. Kuracja afanisepem jest bardzo skuteczna, ja już się nie mogę doczekać końca. Dziś mam równe 3 tyg smarowania, ale przeciągam do niedzieli i ostatnie niedzielne smarowanie robię aptecznym infectoscubem. Reszta rodzinki, która mieszka osobno ciągnie smarowanie jeszcze tydzień, u nich było znacznie gorzej. Z tego co wiem to na ostatnie smarowanie też wybierają infectoscub. Mam nadzieję że niedługo będę mogła napisać że minął długi czas od smarowania a my dalej zdrowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gigi88
Dołączył: 11 Sty 2024
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:12, 18 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Drodzy, jak długo mogą sie utrzymywac krosty poświerzbowe? I czy moga wyskawiwać codzinnie w inne miejsca ? na razie zywego swierzbu nie zaobserwowałam ale nadl sie pojawiaja te chyba poświerzbowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:04, 18 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Jak to miło słyszeć od was dobre wieści.
MagdaKa, nie ma to jak kontrola pod mikroskopem, cieszę się niezmiernie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:05, 18 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
gigi88, krosty po świerzbowe powinny w ciągu 2-3 dni znikać. Przez jakiś czas mogą pojawiać się następne, ale to powinno się wyciszać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gigi88
Dołączył: 11 Sty 2024
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:10, 18 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
dziekuje Milo54. Ale jak myslisz jak długo to potrwa nim wszystko sie wyciszy? Kazde lekkie swedzenie u mnie powoduje lekki niepokoj- jestem tak zdesperowana ze nawet 4 razy dzinnie biore kapiel z szarym mydłem żeby to odkażac. Póki co działa, bo znika ale ile to potrwa, bo mi siadze psycha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patrico
Dołączył: 09 Sty 2024
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:50, 18 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Miło na koniec Twojej kuracji trzeba użyć Infectoscab 5% na receptę jak to zrobiła Magda czy tylko prewencyjnie kto chce to może?.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:36, 18 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
gigi88, ja nie rozumiem co wy z tym szarym mydłem? Kiedyś tylko takie było a ludzie i tak mieli świerzb i inne zakaźne choroby i to częściej niż teraz. To szare mydło to tylko dobry interes dla tych co je sprzedają. A czy to mydło ma coś wspólnego z dawnym szarym mydłem, myślę, ze tylko nazwę, ale ty sama decydujesz o tym co robisz.
Ze świerzbem nie jest tak, że nagle wszystkie objawy się kończą a u każdego wygląda to inaczej. Myślę, że trzeba sobie w końcu powiedzieć "dość" i tego się trzymać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:38, 18 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Patrico, absolutnie nie ma takiej potrzeby. Infectoscab i mazidełko z afanisepu to jest to samo, jedno i drugie to 5% permetryny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MagdaKa
Dołączył: 29 Gru 2023
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:47, 18 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Patrico, dokładnie jak pisze Miło to to samo my postanowiliśmy na zakończenie użyć tubek z apteki z kilku powodów: 1. Zostało nam akurat po 1 tubce dla każdego, 2. Infectoscub się nie osypuje ze skóry jak afanisep więc wydaje mi się że dzięki temu lepiej się wchłania, 3. To ma być takie nasze przypieczętowanie zakończenia leczenia - przysłowiowa kropka nad i. W niedzielę ostatnie smarowanie, dziwnie będzie w poniedziałek się nie posmarować i iść tak zwyczajnie spać z czystą skorą. Pierwsze kilka dni smarowania to była tragedia, a później jakoś weszło to w nawyk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zun00
Dołączył: 17 Sty 2024
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 4:09, 20 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
To ponownie ja! jutro zaczynam smarowanie, bo już w paczkomacie czeka na mnie Afanisep. Zamierzam kupić nivea soft 300 ml i wymieszać z trzema opakowaniami preparatu. Moglibyście mi tylko powiedzieć czy ta mieszanka będzie miała jakiś zapach i czy będzie brudzić ubrania? Będę wdzięczna!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zun00
Dołączył: 17 Sty 2024
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 4:14, 20 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Chociaż momentami zastanawiam się czy ja rzeczywiście mam ten świerzb, czy to moja głowa po prostu już. Właśnie jak o tym pomyślę to zaczyna mnie swędzieć, a nawet jakby tak lekko kłuć, nie wiem jak określić to odczucie. Moje ostatnie leczenie, które wyglądało następująco: permetryna, benzoesan benzylu 25% dwa dni, potem trzy dni permetryna, zakończyłam kilka dni temu i od tego czasu pojawiły mi się dwie krosty na ręce, które już zniknęły, nie swędzą. Poza tym nie mam żadnych innych krost, a przynajmniej nic nie widzę. Nie wiem już sama…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patrico
Dołączył: 09 Sty 2024
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 6:22, 20 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Zun00 Ja stosuje już około tydzień Afanisep jeżeli chodzi o zapach to bardziej czuć ten krem Nivea a jeżeli chodzi o ubrania do od wewnętrznej strony delikatnie się osadza, ale to dobrze ponieważ świerzb nie wchodzi wtedy na ubrania (warstwa ochronna) i nie trzeba tego codziennie prać i pakować w jakieś worki na dwa tygodnie. Z drugiej strony jeżeli chodzi o głowę to Ja też mam schizy już delikatne i np. dziś w pracy i w domu na rękach (palec) czułem kłucia i boję się że to może włazić mi znowu pod skórę i składać jaja plus do tego pojawiły mi się dwa ugryzienia takie jak od komara w okolicach brzucha i na jednym łokciu, ale to już musi nam doradzić Milo czyli moja wybawczyni czy mam powody do paniki czy nie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MagdaKa
Dołączył: 29 Gru 2023
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:10, 20 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Zun00, jeśli krosty już znikły a do tego nie swędziały to na pewno nie były świerzbowe, te tak szybko nie znikają.
Z własnego doświadczenia polecam zaopatrzenie się w mikroskop taki do podpięcia do komputera, wtedy można każdą zmianę dokładnie obejrzeć i wiadomo czy to świerzb czy alergia mi się co chwilę gdzieś jakąś krostka robi, rodzinie też, ale wszystkich regularnie sprawdzam i wiem że nie ma się czym martwić
Jutro ostatnie smarowanie 🥳🥳
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:59, 20 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Zun00, być może świerzbu już nie masz. Ja na twoim miejscu bym się wstrzymała z dalszym smarowaniem.
"jak o tym pomyślę to zaczyna mnie swędzieć, a nawet jakby tak lekko kłuć", jakie to znamienne przy tego typu chorobach. Kogoś swędzi ręka, innego czoło i cała głowa a to wszystko dlatego, że my ciągle o tym dziadostwie myślimy i sami sobie programujemy mózg. To są takie schizy. Może nie jest to profesjonalne określenie, ale tak to u naszych świerzbowiczów nazywamy. I trzeba przyznać, że te odczucia są bardzo realistyczne więc każdy powinien uwierzyć na słowo, że tak się dzieje i więcej się nie nakręcać.
Większość pewnie nie zna mojej historii z wielomiesięcznym odwszawianiem głowy. Zaczęło się od swędzenia głowy więc jaka myśl wtedy przychodzi najczęściej? Ja pomyślałam, że chyba mam wszy i nie trzeba było długo czekać, bo jeszcze w tym samym dniu poczułam jak one chodzą po głowie.. O Boże, szybko do apteki, kupiłam coś tam na wszy, zastosowałam zgodnie z instrukcją, potem umyłam głowę i myślałam, że to już koniec, ale po kilku godzinach wszy znów bardzo realistycznie chodziły po całej głowie . Czyli preparat był do niczego. Tak pomyślałam i kupiłam inny. Prosiłam żeby mąż obejrzał mi głowę, ale on twierdził, że niczego nie widzi. Tylko mnie wkurzył i pomyślałam sobie, że facet to by chyba nawet krowy nie zobaczył jak by mu zastąpiła drogę. I tak nie mogąc liczyć na męża historia z odwszawianiem powtarzała się co tydzień przez kilka miesięcy. Już wstydziłam się kupować te preparaty na wszy więc jeździłam po nie do coraz dalszych aptek. W końcu nie wytrzymałam i poszłam do lekarza i mówię, że mam wszy, ale jakieś cyborgi, bo niczym nie można ich zwalczyć. Obejrzała mi głowę chyba przez dermatoskop i pyta, kto pani powiedział, że ma pani wszy? No nikt mi nie powiedział. Swędzi mnie bardzo głowa i czuję jak chodzą mi po głowie. Ona na to, że absolutnie, nie mam żadnych wszy, że być może mam uczulenie na szampon, który stosuję i żebym użyła jakiegoś zwykłego szamponu. Nie dowierzałam, bo, przecież wyraźnie czułam jak mi bestie chodzą we wszystkie strony, ale dla świętego spokoju kupiłam najzwyklejszy szampon, chyba pokrzywowy. Wtedy były takie po 1,60zł. chyba. Były też rumiankowe, z czarną rzepą i inne tej samej firmy. No i jak nożem uciął, "wszy" znikły w jeden dzień. Ta historia pokazuje jak łatwo można zaprogramować sobie efekty specjalne.
Ci, którzy mają świerzb też sami sobie programują te doznania. Trzeba po prostu uwierzyć na słowo, że tak się dzieje i najlepiej o tym nie myśleć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:08, 20 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Patrico, nie masz żadnych powodów do paniki. To normalne, że w trakcie kuracji pojawiają się nowe krostki. Smarujesz się afanisepem i co jest napisane na pierwszej stronie forum, że nowe krosty dosmarowujemy, prawda?
Ale popatrzcie jakiego mamy nowego Patrico. Jego pierwsze posty to był jeden wielki chaos, nerwy, przerażenie, niczego nie rozumiał a teraz, proszę bardzo, spokój, opanowanie i jeszcze innym tłumaczy co i jak.
Brawo Patrico
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:24, 20 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
MagdaKa, ten mikroskop to jest naprawdę super pomoc. Już zamieściłam twój post na pierwszej stronie i myślę, że nie jedna osoba z takiego rozwiązania skorzysta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
susane
Dołączył: 12 Lis 2023
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:11, 20 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Cześć kochani, przyszłam z aktualizacją po tygodniu smarowania.
U syna już zero śladów. Wszystko zasuszone, albo całkiem zagojone.
Ja przedwczoraj znowu miałam charakterystyczne uczucie na rękach, tam się tym razem miałam norki. Podejrzewam po cichu, że mogły się wykluć pod skórą nowe dziady, więc smarowałam grubą warstwę 2x dziennie bez zmiany ciuchów.
Dziś jest 9 dzień z permetryną na skórze, czuję się jak totalny brudas bo kąpałam się może 3-4 razy przez cały ten okres. Ciuchów też nie zmieniałam dopóki nie stało się to konieczne.
Nie pojawiają mi się żadne nowe krosty. Co najwyżej pojedyncze krosteczki tu i ówdzie, ale zaraz znikają samoistnie. Głowę mam już spokojniejszą też.
Po zakończonej kuracji będę musiała zadbać o skórę, bo po przejechaniu palcem jednego miejsca naskórek mi się roluje na całym ciele. Albo to nie naskórek tylko nawarstwiona permetryna haha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patrico
Dołączył: 09 Sty 2024
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:07, 20 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Miło prawda jest taka, że to dzięki Tobie właśnie Tobie nie "specjalistom" dermatologicznym znalazłem spokój i ukojenie od tego okropnego dziadostwa. Czemu na świecie nie ma więcej takich osób jak Ty przecież nie musiałaś tak tego pisać dla innych i marnować swojego czasu, ale to co robisz świadczy, że jesteś wspaniałą osobą i naprawdę Ja Ci będę dziękował do końca życia . Jeżeli chodzi o nowe krostki to zapomniałem napisać, że tak jak zalecałaś jak się pojawiły to słoiczek mam przygotowany i natychmiast w te miejsca poleciałem dosmarować . Milo po prostu po raz któryś bardzo Ci dziękuję wspaniała wybawicielko osób szukających wybawienia po leczeniach dermatologów które nie przyniosły skutku. Jesteś kochana
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Patrico dnia Sob 15:10, 20 Sty 2024, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:40, 20 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Patrico, dziękuję ci bardzo, ale nie musisz mnie aż tak wychwalać. Ja przez specjalistów przeszłam przez piekło, naczytałam się też co inni przechodzili a, ponieważ u nas leki na świerzb są tylko na receptę i do tego jeszcze pod wydziałem to czułam, że ludzie muszą mieć jakąś pomoc i dlatego opisałam wszystkie metody i pomagam jak tylko mogę. Faktem jest też to, że obserwując przez tyle lat jak ludzie reagują na leczenie, na różne preparaty, co dzieje się po leczeniu zdobyłam już jakąś wiedzę i w przeciwieństwie do lekarzy, nie jest to wiedza z ulotek leków a zdobyta na tysiącach doświadczeń ludzi chorych na świerzb. To nie jest pierwsze moje forum, ale poprzednie zostały przez kogoś usunięte. Tu też wcześniejsza część forum została usunięta, ale to był jakiś błąd techniczny a nie celowe działanie.
Cieszę się, że jesteś w donrej formie i na dobrej drodze do wyleczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:42, 20 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
susane, to raczej permetryna ci się roluje, wszystko szybko wróci do normy.
Super, że piszesz o postępach, bo to podnosi innych na duchu. Jesteście wszyscy wspaniali
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gigi88
Dołączył: 11 Sty 2024
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:26, 20 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Chciałam zaaktualizować moje leczenie. Otóz po uzuciu 3 dni z rzędu permetryna plus spirytus goździkowy od zielarza- Pana który mi mówił że tym wyleczyli się pacjelnci z dużego szpitala w Polsce, gdyz personel zwrócił sie do niego o pomoc- mieli pacjentów opornych na leeczenie swierzbu. I Chyab zostałam wyleczona- 5 dni smanorwani tym spirytusem goździkowym 2 x razy dziennie plus codzinnie od 5 dni odkażajace kapiele w mydle szarym bardzo mi pomagaja nie tylko odkazic skóre i te plamki po swierzbowe coraz mniej swedza ale tez dobrze daje na moja psychike..., wiec jest na razie dobrze i oby tak pozostało....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patrico
Dołączył: 09 Sty 2024
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 4:26, 21 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Milo absolutnie sobie nie umniejszaj Ja tu znalazłem wybawienie stosując Twoją metodę i mogę normalnie spać, żyć i naprawdę jesteś wspaniałą osobą która bezinteresownie pomaga innym tzw. probono. Co do (kasowania) forum wydaje mi się że mogą w tym maczać palce koncerny farmaceutyczne którym nie jest na rękę, że ludzie leczą się Twoimi metodami ze względów biznesowych, ale to tylko moje przypuszczenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:49, 21 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
gigi88, Nie wierz w takie rzeczy, że "że tym wyleczyli się pacjelnci z dużego szpitala w Polsce, gdyz personel zwrócił sie do niego o pomoc" Żaden szpital w żadnym cywilizowanym kraju nie zwróci się do żadnego zielarza czy znachora o pomoc, ponieważ to jest niedopuszczalne i karalne. Obowiązują wyłącznie określone medyczne procedury. Facet sobie robi taką reklamę.
Jeśli chodzi o spirytus to ja kiedyś robiłam sobie z nim okłady na nużeńca, bo pomyślałam, że w spirytusie nużeniec nie da rady żyć i to skutkowało. Były tylko w niektórych miejscach negatywne następstwa w postaci poparzonej skóry, ale działa na pewno, nawet bez goździków, ale mówię tu o okładach, nie smarowaniu. Po posmarowaniu spirytus szybko odparowuje więc może być za mało czasu na zabicie świerzbowców a nużeńca przez smarowanie na pewno nie zabije. Według mnie to permetryna ci pomaga a szare mydło tyle co umarłemu kadzidło. Szare mydło nie ma właściwości odkażających i nigdy nie miało. Jedyne co dobrze robi to łagodzi podrażnienia i nie wysusza skóry. Jest dobre dla alergików.
Silne działanie odkażające (antyseptyczne), jak również miejscowo znieczulające ma olejek goździkowy, ale trzeba go stosować ostrożnie, bo można poparzyć skórę. Jako nalewka w spirytusie jest już rozcieńczony więc raczej spirytus by zadziałał bardziej niż goździki, ale czy 2 smarowania coś tu znaczą to bym się mocno zastanowiła. Ale skoro po tym wszystkim czujesz się lepiej to oczywiście kontynuuj to. Dobrze, że wszystko zmierza w dobrym kierunku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:51, 21 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Patrico, jeszcze raz ci dziękuję i cieszę się, że dzięki mnie czujesz się lepiej i psychicznie i fizycznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asiorka
Gość
|
Wysłany: Pon 4:17, 22 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Witam,
Jestem tu nowy.
Walcze że świerzbem od początku grudnia. Stosowałem wówczas Infectoscab, była chwilowa ulga następnie ponad tydzień temu w czwartek znów użyłem maści pomogło na chwilę do wczoraj. Całe plecy w takie grudki, swędzą niemiłosiernie.
Pomóżcie, doradźcie cokolwiek co robić.. Jestem już po 3 wizytach u dermatologa i mam wrażenie, nic nowego nie odkrywają.
Jedynie polecają maść robiona siarkowa na 3 dni smarowania. Warto spróbować?
Dziekuje za wszelkie rady.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patrico
Dołączył: 09 Sty 2024
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 6:29, 22 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Asiorka to masz dokładnie tak samo jak Ja dokładnie tak samo chcesz wybawienia? proszę bardzo wszystko jest na pierwszej stronie, ale jak panikujesz jak Ja to proszę bardzo metoda Milo.
1. Krem Nivea Soft nawilżający 100 ml. x4 szt.
2. Afanisep 25 WP x4 szt. (allegro)
3. Dajesz to co jest w pkt. 1 i 2 do dużego słoika i mieszasz.
Sposób użycia: Ja robię tak że biorę prysznic osuszam skórę i nakładam później mazidełko na ciało. Mazidełko jak rozrobisz ma kolor kawy z mlekiem i trzymamy to w temp. pokojowej normalnie. Preparat trzymam dwa dni na ciele i znowu prysznic i nakładamy ponownie proces powtarzam co dwa dni i robimy tak dwa, trzy tygodnie. Ja dodatkowo posiliłem się tabletkami (Posela) na receptę i bije to dziadostwo z 2 stron. A i zapomniałem jak wyskakują nowe zmiany to trzema posmarować dodatkowo w te punkty.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Patrico dnia Pon 6:33, 22 Sty 2024, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:49, 22 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Patrico, wow, mam cennego pomocnika. Mam nadzieję, że zostaniesz tu z nami na dłużej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|