www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl

[susane]

Nata nie kupuj Poseli. Ja wzięłam 4 tabletki, była poprawa na tydzień i od nowa polska ludowa. Zaczęłam kurację afanisepem, wczoraj czwarte smarowanie. Kąpię się co drugi dzień, żeby niepotrzebnie nie ścierać z siebie permetryny (też nie pracuję).
Myślę, że branie Poseli miałoby sens tylko przy łączonej kuracji z permetryną. Ale te tabletki są na to zdecydowanie za drogie.

Co do tego masła kakaowego z ziaji to nie polecam. Zważyło mi się wszystko i jest bardzo wodniste. Daje radę się tym smarować, ale syfu przy tym robię co nie miara. A wymieszałam 4 saszetki
Mam jeszcze ostatnią to wymieszam z czymś innym, jak już to mi się skończy.

Ale mam dość tej permetryny. Na początku tylko drętwiała mi skóra, teraz potrafią mi drętwieć całe ręce. U mnie alergia na to nie objawia się świądem, ale potrafię przespać od 15 do nawet 18 godzin w trakcie doby. Masakra

[Gość]

Co do tej poseli to się właśnie zastanawiam czy nie wykupić jej jednak i np zażyć ok 18-20 dnia kuracji afanisepem... i nie wiem też czy lepiej kupić właśnie poselę czy może jednak zainwestować w CXScabies 25%, bo niestety po tych wszystkich nieudanych kuracjach i przed znalezieniem pracy dość mocno muszę ograniczać wydatki. Co zrobiłybyście na moim miejscu?

Kurcze, obawiam się też tego drętwienia, ponieważ przy ostatniej kuracji lekiem Permetryna Scabinol drętwienie miałam dość mocne, miałam okropne uczucie chłodu i utrzymywało się to jeszcze dwa dni po zmyciu leku... A tam stężenie permetryny to tylko 4%. Chociaż mimo wszystko zdecydowanie wolę być odrętwiała przez kilka dni niż mieć w sobie to paskudztwo.

[Nata]

Wybaczcie, zapomniałam wpisać nazwę użytkownika i wyświetliłam się jako Gość.

[Stilo]

Co do permetryny to ja mam dretwienie jednej ręki i twarzy kiedy wyjdę na dwor,noni uczucie zimna.Generalnie zaraz miniec2 tygodnie kiedy się smaruje,cały czas wychodzą mi nowe szczególnie na twarzy w ostatnim czasie i glowie swedza i wygladaja jak zwykle ropne wypryski,tyle że wyciskają się inaczej i jestem przekonana,że mam to na twarzy bo zwykle wyprysk nie swedza a te tak ((
Bardziej zdołowana jestem tym ,że wychodzą nowe i to się nie kończy,a syn ma podobne wypryski na twarzy i jego nie smarowałam niczym bo nie byłam pewna,a teraz to już jestem ,że to jest to robactwo
Myślę o kuracji xcabies ,ale niewiem czy można twarz i głowę tym smarowac?

[Milo54]

Stilo, CXSCABIES 25% benzoesanu benzylu można też stosować na twarz i głowę, ale nie za długo tylko pomyśl, na zdjęciach nic nie ma, lekarz niczego nie stwierdził a ty wiesz, że to świerzb. Cxscabies25% podziała nawet na zwykłe pryszcze, ale ty będziesz nadal przekonana, że to świerzb

[Ciara]

Witam wszystkich drapaczy 😊. Cieszę się że znalazłam to miejsce. Wiem że nie jestem sama. Chciałam się podzielić a właściwie pożalić i doradzić. Mam wrażenie chodzenia a wręcz przebiegania, podszczypywania, kłucia na całym ciele oprócz tego swędzi mnie nawet głowa i twarz. Wrażenie pajęczyny na twarzy również. Na plecach jakby kilka potówek. Kot który też się drapie dostał kropelkę nie wiem czy mu to pomoże bo ja jestem jeszcze przed kuracją. Boje się że od niego znowu się zarażę a na dwór szkoda mi go przenieść. Czy ktoś tu leczył zwierzęta? Gdzie je trzymać i jak długo uważać? I czym leczyć?
Byłam u dermatologa ale on jednoznacznie nie stwierdził tego gada ale przepisał lek. Ponadto zauważyłam jedną czarna kropkę która trochę wygląda jak taki malutki wągier. Żadnych nitek tak jak u niektórych u siebie nie widzę. Nie ma też tych korytarzy typowych dla świerzbu. Może to nie to?
Chłopak bywa na weekendy tylko ale widzę że po twarzy się już poprawia i się drapie. Nic nie wie jeszcze i nie wiem czy mu mówić bo może mu nic nie będzie. Jak myślicie? Zarazi się?
Nie wiem czy ja już zwariowałam czy faktycznie coś się dzieje a może zaczyna dopiero.

Ps. Zastanawiam się tylko nad tym że taki lekarz dotyka rękami jak ktoś coś ma i myje ręce odkaża i on się nie zarazi taką zarazą?

[Stilo]

Milo54,na twarzy praktycznie codziennie mam nowa krosty która wcześniej swedzi,chyba że to wina permetryny ale nie sądzę ,na glowie to samo codziennie coś, a na ręce wczoraj swędziało mnie ,później patrzę a to nora takie jakby przecięcie w skórze. Może one wychodzą po permetrynie?juz niewiem co myśleć,a zapomnialam napisać, że używam też szamponu do mycia ciała z 10% benzoesan bezylu i twarz mam później czerwona przez co najmniej godzinę i teraz to do mnie dotarło,że jak użyje 25% to będzie jeszcze gorzej i tak po nim piecze cialo i twarz w takim stężeniu i już zglupialam:(

[susane]

Stilo, kup jakąś ultra mocno nawilżającą maść i smaruj się od stóp do głów. Te krosty i nory jak "przecięta skóra" wg mnie to na maksa przesuszona skóra. Nie jestem ekspertem, ale nawet moja dermatolog mówiła że ostatnie miejsce gdzie należy szukać świerzbu to własnie twarz.

[susane]

Ciara, ja mieszkam z mężem, śpimy razem w łóżku, i z moim synem 5-letnim. Mały odkąd to mam, już prawie 2 miesiące, nie załapał. Mężowi w pewnym momencie wysypało brzuch, ale raz posmarował permetryną z apteki i mu przeszło, nie ma nawrotów. Tylko ja się męczę z tym cholerstwem.
Mówisz że załapałaś od kota. A ma stwierdzony świerzb? Chyba od kota stricte nie można się zarazić tym roztoczem. Możemy dostać reakcji alergicznej ale na naszej skórze chyba bytować nie będzie.
Ja sama zaczęłam się zastanawiać czy może ja też nie mam świerzbu tylko po prodtu reakcje alergiczną na świerzb u kota, bo u mnie zaczął się świerzb odkąd mamy kota, ale nie widzę po nim żeby coś mu dolegało...chyba czas wybrać się do weterynarza

[Milo54]

Ciara, świerzbowce są tak małe i tak wolniutko poruszają się, że my ich ruchów nie czujemy. Masz po prostu schizy. Czarna kropka też o niczym nie świadczy, świerzbu na pewno nie masz. Od kota nie zaraziłaś się

[Milo54]

susane, kciuk w górę za zdrowy rozsądek. Nie wiem dlaczego tu nie ma tego typu reakcji, chodzi mi o kciuk czy serduszko, ale ja na to wpływu nie mam

[Milo54]

Stilo, ja myślę, że ty się już tymi trutkami zatrułaś i dlatego masz coś tam na twarzy i głowie

[Ciara]

Susane myślę że to raczej kot ma ode mnie i nie uszny tylko drążący. Ciągle się gdzieś drapie i w uszach jakby kawa. Weterynarz, gdy zapytałam czy się człowiek może zarazić to wzruszył ramionami zdziwiony. Ale czytałam że ludzie ze słaba odpornością mogą mieć też od kota. Mój kot po kropelce widzę że lepiej trochę.
Zauważyłam że rodzina też się drapie a tato ma jakieś krosty na czole. Uparcie twierdzi że jest czysty i pachnący 😊. Czy to w ogóle możliwe na twarzy?? Może to ten norweski? Chyba poczekam na rozwój zdarzeń 😊ale gryzie jakby nawet w stopy a kompletnie nic nigdzie nie mam. Kiedyś przecież ta wysypka musi wyjść. Jakby co zaopatrzenie już jest 😊. I tak aktualnie jestem w domu to nikogo oprócz swoich nie zarażę.
Jestem atopikiem i moje pytanie do atopików. Moi drodzy czy jest AZS bez wykwitów a jedynie ze sucha skóra jak papier?
Milo 54 wolę mieć schize niż to. 😊 Jak czytam przez co wszyscy przechodzą to naprawdę współczuje. Uważam że takie leki powinny być całkowicie za darmo przecież to korzyść dla wszystkich.

[Ciara]

Susane weterynarz powiedział że może się zaczynać i dostał kropelkę ale czarne kropki w uszach kota wyglądają jak kawa trochę a to podobno już świerzb. Sprawdź swojego pupila. Mój niby ma ale i tak drapie się cały. A drążący można zobaczyć dopiero jak zacznie robić się łysy w miejscu bytowania świerzbu.

[Milo54]

Ciara, świerzb nigdy nie zaczyna się od świądu. Najpierw jest kilka krostek, które niespecjalnie swędzą. Potem jest ich coraz więcej i dopiero zaczyna się świąd, nigdy odwrotnie.

Na twarzy świerzb występuje, ale na pewno od twarzy się nie zaczyna więc spoko

[Ciara]

Milo 54 no mądrego to miło posłuchać. Co za pocieszenie 😊. A tak powiem że zaczęło się od włosów potem twarz ramiona itd. to ja już nie wiem.

[Ciara]

Stilo odstaw te mazidła i zacznij nawilżać skórę. Z tego co tu czytam trzeba dać skórze odpocząć. Zainwestuj w dobry specyfik nawilżający. Nie jestem lekarzem ani ekspertem ale może warto to odstawić.

[Gość]

[Gość]

[Ciara]

Do gość. Może warto to skonsultować ale myślę że miałby jeszcze jakieś strupy jak patrzę na zdjęciach po necie. Chyba bardziej chodzi o łapki w tym świerzbie drżącym. Czytałam trochę na ten temat.
Stilo myślę właśnie że też mam norweski ale jeszcze nie mam zmian skórnych.

[Milo54]

Hej, goście, przywołuję do porządku

[Gość]

[Milo54]

Informuję, że następne posty "Gości" będą usuwane

[Stilo]

[Kobieta1989]

Czy wysypka świerzbowcowa może zmieniać/zaostrzać się w ciągu dnia? Bywa tak że wieczorem jest blada, bardziej płaska, a rano po przebudzeniu bardzo wyraźne czerwone kropki. Czasem czuję nagłe uczucia gorąca i zaczyna swędzieć tak że jak się drapię to kropki robią się wypukłe gorące i czerwone, ale nie są tą typowe rozlane bąble pokrzywkowe. Wysypało mi dłonie. Stawiam na reakcję na permetrynę. Natomiast wczoraj rano zmiany płaskie, na zdjęciu nawet ich nie widać (są cały czas tylko bardziej blade). A dziś rano koszmarne wypukłe.. i tak każdego dnia. Po drapaniu robią się duże kropki..przed drapaniem bardziej w kolorze skóry.. i ciągle mam z tyłu głowy jakąś alergię. Wrzuciłam zdjęcia do galerii.

[Kobieta1989]

Moja wysypka najbardziej przypomina mi wysypkę Kropki ze zdjęć PO SMAROWANIU.. Zdjęcia w galerii z 2017 roku. Niestety jej wpisów prześledzić nie mogę. Po smarowaniu mogła dostać uczulenia na permetrynę, a moja wysypka tak wygląda od samego początku.

[Milo54]

Kobieta1989, widziałam ostatnie zdjęcia, to na 100% świerzb i to zaawansowany. Są już nawet kanały. Czy ty się czymś smarujesz na świerzb?

[Kobieta1989]

[Milo54]

Kobieta1989, świerzbowe kanaliki to nie są linie ani pęknięcia skóry jak myśli Stilo. To są delikatne, nieregularne wypukłości od krosty do krosty . Przy takiej ilości krost to kanały już muszą być.

Nie wiem co bym wolała, alergię na permetrynę czy świerzb do końca życia. Możesz też leczyć się benzoesanem benzylu, ale permetryna daje ten komfort, że nie musisz ciągle prać i prasować. Nie musisz też robić żadnych oprysków, no, może tylko prześcieradło i pościel

Musisz też wiedzieć, że mogą ci się pojawić brązowe guzy

Do galerii wkleiłam twoje zdjęcia z zaznaczonymi kanałami

[Kobieta1989]

Wrzuciłam nowe zdjęcia. Tamto wyglądało tak po rozdrapaniu bo świąd był nie do zniesienia. I wtedy wyłażą mi takie kropki jakby pokrzywkowe. Potem znikają. Dłoń teraz praktycznie czysta. Tylko pod światło widać drobne pojedyncze kropki. Żadnych połączeń pomiędzy nimi. Opuchlizna pod oczami zrobiła mi się wczoraj zanim posmarowałam się infectoscabem. Swędzi też cholernie ale wysypki tam nie ma. Dzizas czy ja nie mogę mieć normalnych typowych objawów tylko znikające blednące grudki i wysyp na całym ciele. Gdyby zaczęło się choć w jednym miejscu typowym . Dopiero teraz wychodzi na brzuchu. Zwariować można.

[Kobieta1989]

Prześcieradło i pościel codziennie prasuję. Mam taki wstręt na samą myśl że nie położyłabym się do łóżka bez prasowania . Myślisz że jest sens na weekend kiedy będę w domu, odstawić permetrynę i w to miejsce używać maści siarkowej, a potem znów permetrynę? Msm już kupiłam, więc z chęcią wykorzystam.

[Milo54]

Kobieta1989, chyba zaczyna ci się robić guz.

W szpitalach leczą tylko siarką więc czemu nie

[Kobieta1989]

Jezu gdzie guz? Masz na myśli to na dłoni po prawej wyżej nadgarstka? To tylko wystająca kość na szczęście 😁 Czyli teoretycznie gdybym nie ruszała się z domu to maść siarkowa może zastąpić permetrynę? I też 2-3 tyg ją stosować skoro to tak zaawansowane stadium? Czy te 5 dni spokojnie wystarczy. Mąż wyniósł właśnie moje buty na zewnątrz. Są -3 stopnie więc mam nadzieję że mróz wytlucze to dziadostwo, a permetrynie póki co nie ufam na tyle po jednym smarowaniu żeby sobie pozwolić na noszenie butów bez odkażania.

[Kobieta1989]

Czy komuś poza mną zdarzały się takie kropki w kolorze skóry, które dopiero po drapaniu robiły się czerwone i w mgnieniu oka stawały się duże? Po podrapaniu robi mi sie coś na kształt pokrzywki. Pełno bąbli ale nie zlanych ze sobą.
Milo54 Ty chyba jako jedyna dotąd w grupie miałaś świerzb na całym ciele. Rozprzestrzenił się też w takim ekspresowym tempie? Jeśli to świerzb to mam chyba jakąś inwazję 🤮
Z nadzieją wyczekuję dnia jutrzejszego. Martwi mnie opuchlizna pod oczami, która powstała zanim posmarowałam się infectoscabem. Swędzi mnie w okolicach żuchwy i brwi . Mam nadzieję że nic mi na twarzy nie wyjdzie choć w takiej epidemii to nie byłoby chyba nawet dziwne.
Ciężko mi pogodzić się z myślą, że to świerzb bo objawy są jakieś niecharakterystyczne w cholerę poza świądem. Wysypka w kolorze skóry, ani jednej czerwonej kropki. Wysypka na całym ciele z pominięciem miejsc typowych dla świerzbu. Bąble powstające po podrapaniu...ale to może reakcja alergiczna w odpowiedzi na tą inwazję.

[Stilo]

Hej Milo wrzuciłam zdjęcie córki ręka z krostkami na przedramieniu ,ma takie juz od dłuższego czasu,mówi, że jej nie swędzi Czy to jest zapalenie mieszków włosowych czy świerzb?
No i mam też spotrzerzenie co do kota ma krostki jakieś takie suche na brzuchu tam gdzie nie ma sierści i drapie się kolo uszu zastanawiam się czy przypadkiem nie mamy tego od kota?I dlatego to tak wygląda:(

[susane]

Stilo, ja i pół mojej rodziny mamy takie krosty od urodzenia i to najprawdopodobniej uczuleniowe na gluten/ laktozę.
Idź do jakiegoś porządnego lekarza i ukoj swoje nerwy, bo wg mnie też popadłaś w paranoję.

[Stilo]

Susane chciałabym aby to była tylko paranoja,naprawdę mam obawy,że wszyscymamy to cholerstwo.A jeszcze twarz nie daje mi spokoju ,dzis znowu nowe krosty na twarzy 3 mi wywaliło:(jestem załamana.

[Milo54]

Stilo, coś tam leciutko widać, ale powiem ci, że Susane może mieć rację. Kiedyś tu była jedna babeczka i krosty nie wyglądały na świerzbowe. Zrobiła odpowiednie badania i okazało się, że jest uczulona na gluten. Nie mozna tego wykluczyć

Co do kota to najlepiej idź do weta, on może będzie wiedział co mu jest

[Stilo]

Dodałam 2 zdjęcia córki ręka, wydaje mi się, że tam widać nore i krosty na mojej twarzy które mi dziś wywaliło

[Milo54]

Stilo, u ciebie na twarzy to na pewno nie świerzb. Tam prawie nic nie ma. U córki trudno powiedzieć. Żeby to był świerzb to musi być cały zespół objawów. To może być naprawdę wiele powodów wystąpienia krostek