www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl

[Milo54]

Stilo, tak, po 2 tygodniach po kuracji mogą wystąpić krosty po świerzbowe, ale....twarz i głowa a zwłaszcza głowa to ostatnie miejsce gdzie może wystąpić świerzb.

Inna sprawa, czy masz tak duże doświadczenie, że wiesz jak wyglądają tunele świerzbowe? Czy możesz je opisać a najlepiej wstawić zdjęcie do galerii na górze(tam gdzie logujesz się)?

Jak wyglądała u ciebie kuracja, wiem, że permetryną, ale jak długo, bo jest możliwe, że w ogóle świerzbu nie wyleczyłaś

[Stilo]

Proszę Was o pomoc na twarzy mam krosty,tneliki,swedzinie glowa i krosty też są leczę się już 1,5 miesiąca.Czy mogę psikac głowę afaniseptem?

[Stilo]

Leczona byłam siarka,miesięcy temu,po kilku dniach Nawrot,lekarze twierdzą, że nie ma,po tem infectoscab ,ale tylko raz po kilku dniach ponownie krosty na brzuchu,piersiach i twarzy włącznie z glowa swedzi mnie zwłaszcza wieczorem a twarz mam takie jakby bliny linijki,i zaokrąglone dziwne slaczki z krosty na końcu które swędzą, nie mogę dodać w tej chwili foto bo tylko telefon mam

[Milo54]

Proximo, też nigdzie nie znalazłam składu afanisepu. Gdy ponad 10 lat temu miałam świerzb i znalazłam forum gdzie pisali jak zrobić mazidełko z afanisepu do smarowania to to forum istniało już od kilku lat. Doszłam do wniosku, że skoro wszyscy żyją i nic nikomu nie jest, że skoro smarują afanisepem nawet niemowlęta to mnie też nic się nie stanie. Ty nie musisz stosować afanisepu, są jeszcze inne preparaty na świerzb jak choćby benzoesan benzylu 25%, który można kupić na allegro.

Permetryna w afanisepie jest identyczna jak w Infectoscabie i identycznie uczula i to bardzo często

[Karolekks]

1. Kiedy był zdiagnozowany świerzb?

Około 6 miesięcy temu

2. Jak wyglądała kuracja i co było stosowane?

Tak jak pisałem używałem infectoscab jedna tubka, później permentryna scabinol trzy sztuki w odstępie dość długim czasowo od kolejnej aplikacji, no i trzy opakowania Poseli. Przed oficjalną diagnozą stosowałem jeszcze jakiś steryd miejscowo na brzuch gdzie były krostki i one znikały ale stosowałem tego bardzo mało i na małą powierzchnię. Ogólnie od początku krost nie było dużo.

3. Czy po kuracji stosowałeś coś jeszcze?

Nie, nic więcej

4. Jak teraz wyglądają objawy?

Tak że tych objawów prawie nie ma, czasami wyskoczą malutkie krostki co prawie nie swędzą albo w ogóle nie swędzą. Skóra bez widocznych zmian potrafi od tak delikatnie zaswedziec. I tak jak pisałem w poprzednich postach.

[Milo54]

Stilo, prawdopodobnie nadal masz świerzb. Z telefonu też można dodać zdjęcia, ale jeśli wolisz z laptopa to koniecznie to zrób.

A jak powinna wyglądać skuteczna kuracja to czytaj na pierwszej stronie

[Milo54]

Karolekks, najprawdopodobniej są to krosty po świerzbowe i być może uczuleniowe po permetrynie. Gdyby był to świerzb to krosty by nie znikały a wręcz przeciwnie, byłoby ich coraz więcej. Czy nawilżasz skórę jakimś kremem, balsamem, bo to jest bardzo ważne po permetrynie?
Niczym nie smarowana skóra po permetrynie potrafi zacząć swędzieć nawet po kilku latach. Zaczynamy się drapać to pojawiają się drobne krostki. Takie są następstwa stosowania permetryny.

Posela nie leczy świerzbu, mam w tym temacie ponad 10-letnie doświadczenie. Nie leczy też nużeńca. Nikt się nią nie wyleczył.

W twoim przypadku uważam, że powinieneś robić tylko nawilżanie skóry balsamem nie zawierającym tłuszczu

[Karolekks]

Niestety ale mam jeszcze to ustrojstwo. Jestem tego w 100% pewny. Tak jak pisałem w powyższych postach prócz nielicznych krostek mialem jeszcze dwie proste czerwone linnie pogrubione które swedzialy i to mocno jak i małe pęcherzyki przezroczyste na ręku. Jestem jakiś inny że nie uczula mi świerzb jak innych

[Karolekks]

A co do Poseli, słyszałem przypadki wyleczenia właśnie tym lekiem

[Stilo]

Dodałam jedno zdjęcie w powiększeniu widać gdzie ten gad siedzi

[Milo54]

Karolekks, piszesz wyraźnie, że "miałeś" , ale już nie masz.

Co do Poseli czyli Ivermectin to nie tylko na moim forum nikt się nią nie wyleczył, ale też piszą o tym na innych forach. Też słyszałam o przypadkach wyleczenia się Ivermectyną tylko, że potem okazywało się, że ta osoba, która rzekomo się wyleczyła to chciała w ten sposób zachęcić ludzi do kupowania u niej tabletek. Te osoby piszą bardzo zachęcające teksty, ale cel jest tylko jeden, chęć zysku

[Milo54]

Stilo, trudno ocenić na podstawie tego zdjęcia co to jest, bo nawet krost nie widać tylko jakieś plamki. Może uda ci się zrobić zdjęcia lepszej jakości?

[Gość]

[quote="Milo54"]Stilo, trudno ocenić na podstawie tego zdjęcia co to jest, bo nawet krost nie widać tylko jakieś plamki. Może uda ci się zrobić zdjęcia lepszej jakości?[/quo
te]
WIEM,poproszę męża wieczorem,ja jestem załamana, moje dzieci też swedzi glowa I lekarze mnie do psychiatry wysyłają,ja idę do psychiatry bo już depresję mam przez to diabelne choróbsko.
Chce ssmarowac dzieci i siebie przez 2 tygodnie tylko nieeiem jak postąpić z głowami,myłam szamponem od wszy,ale tonie pomaga.
Najgorzej bo mam koty w domu i bohe się pryskać wszystko afaniseptem.Co zrobić z ubraniami które od miesiąca piorę na 90 stopni i prasuje,już nie nam sily:(((
Pomocy

[Karolekks]

Tak pisałem że miałem dwie czerwone linie które znikły, tak jak i miałem kiedyś więcej krost teraz ich nie ma ale wszystko było po kuracji i pojawiało się długo po kuracji. Musisz mi zaufać na słowo że to coś wciąż tam jest

[Milo54]

Stilo, musisz mi zaufać, świąd głowy i również świąd ciała nie jest objawem świerzbu. Taki świąd następuje w wyniku autosugestii. Możesz odczuwać również ukłucia, odczucie chodzenia czegoś po ciele, to często towarzyszy ludziom przy i po świerzbie . Są to bardzo realne doznania. W ciężkich przypadkach jest to uznawane za paracytozę urojeniową a my tu nazywamy to schizami. Dotyka to niemal każdego. Twoje dzieci przejęły od ciebie sugestię o swędzeniu głowy więc też teraz swędzą je głowy.

Oczywiście, że żaden szampon na wszy tu nie pomoże, bo na urojenia potrzebny jest spokój i zrozumienie problemu. Poza tym szampon na wszy jest na świerzb za słaby, ale w żadnym razie nie zaczynaj niczym smarować ani dzieci ani siebie. Po prostu postaraj się zrozumieć, że często tak się dzieje, że to normalne. Żadnego też oprysku. Jako mama małych dzieci musisz zachować spokój i opanować się aby dzieciom nie udzielała się od ciebie ta panika.
Wszystko szybko się skończy.

Acha, nawilżajcie skórę

[Milo54]

Karolekks, tak, wszystko było i długo się pojawiało, bo to jest normalne. Ty świerzbu już od dawna nie masz i to ty musisz mi zaufać. Przeczytaj odpowiedź dla Stilo, ciebie też to dotyczy. Jak nie przestaniecie sobie wmawiać świerzb to wylądujecie w wriatkowie. A wierzcie mi, że wtedy to nawet wariatkowo nie pomaga. Tu był ciężki przypadek gdy dziewczynę tak opętała paracytoza urojeniowa, że kilkakrotny pobyt w szpitalu psychiatrycznym też jej nie pomógł. Ja mam w tym względzie ogromne doświadczenie więc i ty i Stilo zaufajcie mi, to tylko zwykłe autosugestie, schizy. Trzeba przyjąć to do wiadomości

[Gość]

Rozumiem, Dziękuję za Twoje wsparcie ,ale naprawdę mam krosty na glowie I na twarzy dlatego obawiam się że to nadal jest świerzb.

[Stilo]

Chciałam dodać zdjecie ,ale coś mi nie idzie,za duży rozmiar. A to ,że pojawiają się nowe krosty,syn ma taki bombelek na plecach a córka na brzuchu tylko to ich nie swedzi ,już niewiem co myśleć?
Ja sama budzę się rano z nową swedzaca krosty,smaruje ją infectoscabem i czekam na to co dalej?

[Karolekks]

[Karolekks]

[Milo54]

Stilo, najlepiej nic nie rób i wtedy zobacz co się będzie działo

W każdym laptopie wraz oprogramowaniem dostaje się program paint, którym zdjęcia można dowolnie zmniejszyć lub powiekszyć. Jeśli nie będziesz wiedziała jak to zrobić to spróbuję ci wytłumaczyć. Dobrze by było gdybyś zrobiła również zdjęcie krost na głowie. Może mężowi się uda?

[Milo54]

Karolekks, cudów nie ma, jak jest świerzb to sam nigdy nie zniknie tylko coraz bardziej się rozprzestrzenia. U ciebie nic takiego nie ma. Być może masz jakieś inne problemy skórne, ale po świerzbie to każdy kojarzy to wyłącznie ze świerzbem.

Ja zanim miałam świerzb to miałam 3 epizody gdzie miałam krosty i straszny świąd. Raz wylądowałam nawet w szpitalu dermatologicznym i spędziłam tam niemal tydzień. Ani razu nie padło słowo świerzb. Przyczyn krost, czerwonych plam może być ze 100.

Jeśli chodzi o to co nazywasz tunelami to nie ma tak, że najpierw pojawiają się tunele, nie, najpierw są krostki a dopiero gdy świerzb się zadomowi na dobre to pojawiają się tunele no i same nie znikają. Gdybyś miał nieleczony świerzb to już byś był cały w krostach i nie spałbyś po nocach. Ja miałam 3 miesiące nieleczony świerzb, bo było błędne rozpoznanie to wiem dobrze co po takim czasie się dzieje.

Swędzące kółka nie są objawem świerzbu

[Karolekks]

[Milo54]

Karolekks , ja już ci napisałam "Jeśli chodzi o to co nazywasz tunelami to nie ma tak, że najpierw pojawiają się tunele, nie, najpierw są krostki a dopiero gdy świerzb się zadomowi na dobre to pojawiają się tunele". To znaczy, że świerzb nie zaczyna się od tuneli i do tego znikających.

Ja nie kwestionuję tego, że miałeś świerzb, miałeś, ale już go nie masz.

[Stilo]

Dodałam zdjęcie krosty na mojej głowie:(

[Karolekks]

[Milo54]

Karolekks, trudno z ciebie wydobyć jakieś konkrety. Prosiłam żebyś wszystko opisał, ale nie zrobiłeś tego. Być może w ogóle nie miałeś świerzbu.

Brak objawów równa się brak choroby, to chyba jasne? Świerzbu na bank nie masz. Świerzb bezobjawowy nie istnieje

[Milo54]

Stilo, to wszystko nie wygląda na świerzb. Może masz jakieś uczulenie? Mnie kiedyś uczulał szampon. Może coś innego. Lekarze mają rację, to nie świerzb

[Gość]

Lekarze to mi nawet głowy nie chcą obejrzeć i twarzy,bo z góry zakladaju ,że tam świerzbu niema.Mówia,że taki to u ludzi dchorowanyvh lub leżących bądź chorych psychicznie.Ja uważam, że jeśli zaraziłam die takim to nie muszę być lezaca żeby on był na glowie.To foto które dodałam to tylko jedna z wielu krost na mojej głowie.Na twarzy tezmam i robią mi się nowe nory nactwarzy właśnie,na zdjęciu ciężko to uchwycić.Mam afanisept i krem bb i proszę doradź Milo co robić,syn ma nowa krostena brzuchu ;((( A propo lekarzy cytuje jak lekarz dermatolog niechce Pani obejrzeć glowy to może go Pani do sądu podać.Stwierdzenie psychiatry

[Stilo]

To ja Stilo i moja wypowiedź powyżej zapomnialam się zalogować.

[Milo54]

Stilo, swierzb na twarzy jak najbardziej wystepuje. Nie dałabym głowy, że na głowie też. Jak ja miałam swierzb, 11 lat temu to jeszcze pokutowała teoria, że również między łopatkami swierzb nie wystepuje.

Zrób dobrej jakości zdjęcia tych krost na twarzy. Lekarzy olej, bo oni znają swierzb tylko z ulotek leków na swierzb I dawnych teorii, które już od dawna nie mają racji bytu.

[Karolekks]

[Proximo]

[Gość]

[Milo54]

Karolekks, na urojony świerzb nie zadziała nic

[Milo54]

Proximo, może zapytaj sprzedawcę co jest tym wypełniaczem.

Tak, kolor mazidełka jest beżowy a zapach? Dla jednych śmierdzi, dla mnie jest bardzo nikły a po posmarowaniu szybko się ulatnia, dla ciebie pachnie opryskiem. Nie ma się co dziwić, skoro przeznaczony jest do pryskania obór i stajni to nikt zapachem się nie przejmował. Ale jak poczytasz posty na poprzedniej(chyba) stronie to są też tacy, którzy mazidełkiem są zachwyceni i twierdzą, że mazidełko jest lepsze od Infectoscabu i, że o wiele lepiej się rozprowadza. Każdy ma inne odczucia.

[Milo54]

Stilo, ale ty miałaś tylko świąd?

Zrób proszę zdjęcia tych zmian na twarzy, ale nie powiększaj zdjęć tylko zrób takie normalne.

Nie zaczynaj żadnego leczenia, bo to bez sensu

[Stilo]

Miło miałam, świąd i krosty na twarzy i mam nadal,myślałam,że to zwykle wypryski,ale one tak się nie wyciskały tylko były takie dziwne.,Zaraz robie zdjęcia,mam obawy ze mam świerzb norweski,dzis kupie jedyne i przede w tych miejscach, gdzie myślę, że mam nory,mam już dosyć żyć mi się miechce przez tą chorobę.

[Stilo]

Dodałam 2 zdjęcia na twarzy nad brwia i szyją miejsce za uszami.

[Milo54]

Stilo, czyli, że nigdy nie miałaś objawów świerzbu. Jakiś dermatologiczny problem pewnie masz, ale to nie jest świerzb. Pójdź do nowego dermatologa, pokaż te zmiany i nie mów słowa o świerzbie, bo znów nie będzie chciał z tobą rozmawiać. Zobacz co ci powie.

Przeczytaj etykiety leków, które zażywasz, może zmień szampon, mydło czy krem, pomyśl co może cię uczulać. To nie są objawy świerzbu.

Jestem tu nie tylko po to aby pomóc w leczeniu świerzbu, ale również po to abyście nie leczyli go gdy go nie ma lub w nieskończoność. Niektórych nie daje się przekonać i czasami źle końcż tak jak jedna z forumowiczek, która upierała się, że nadal ma świerzb i o mało nie skończyło się przeszczepem watroby. Jej zdjęcie z krostami, ale nie świerzbowymi znajdziesz w galerii.
Przejrzyj zdjęcia, które ja dodałam do galerii tuż przed tobą. Tam są wyniki badań tej osoby i zdjęcie jej ręki. To wszystko po przedawkowaniu leczenia urojonego świerzbu. Również podobnie wyglądała jej twarz, szyj, za uszami i głowa tylko, że ona usunęła swój profil i zdjęcia